Ulica 6-go sierpnia w Łodzi. Źródło: internet
Dziś spotkałem się z Prezydentem Arturem Szymczykiem – zastępcą Prezydenta Lublina oraz przedstawicielami Zarządu Dróg i Mostów i Wydziału Planowania. Podczas spotkania omówiliśmy dwie istotne dla Miasta kwestie.
Czy w Lublinie można tworzyć atrakcyjne ulice do życia? Jak to robić i od jakich ulic zacząć? Tzw. „podwórce miejskie”, zwane też „woonerfami” są bardzo popularnym rozwiązaniem w zachodniej Europie. Od niedawna tworzone są także w Polsce – w tej kwestii przoduje miasto Łódź. Ich zalety to zwiększenie bezpieczeństwa, podniesienie dochodów lokalnego biznesu czy wzrost wartości okolicznych nieruchomości.
Tzw. woonerf w Łodzi. Źródło: internet.
Swoje propozycje na temat tworzenia tego typu ulic do życia przekazałem Prezydentowi.
Drugim omawianym tematem była kwestia przystanku PKP Lublin – Zachód, który znajdzie się na Czubach Południowych. Przystanek ten powstanie de facto w szczerym polu i na Miasto spadnie konieczność zapewnienia dojścia i dojazdu do tego przystanku. Sprawa ta wiąże się nierozerwalnie z takimi kwestiami jak: tzw. Trasa Zielona, przedłużenie ul. Granitowej czy obsługa os. Poręba przez komunikację publiczną. Niestety na ten moment nie powstała żadna koncepcja, którą miasto mogłoby pokazać. Być może prace nad nią zostaną podjęte na początku przyszłego roku.
Obie powyższe sprawy będą kontynuowane na kolejnych spotkaniach.
Krzysztof Wiśniewski 